Wrocław, zima 1927. Miastem wstrząsają wieści o kolejnych zmasakrowanych zwłokach. Morderca zabija w wymyślny sposób. Jakie przesłanie płynie z zamurowania ofiary w warsztacie szewskim? Czy kartki z kalendarza zostawiane na miejscu zbrodni są podpowiedzią czy mylnym tropem?
To wyzwanie, jakiemu śledczy nie stawiali dotąd czoła. Eberhard Mock musi jak najszybciej rozwikłać tę zagadkę. Myśli jednak zaprząta mu co innego. Małżeństwo z piękną Sophie wisi na włosku, bratanek popada w długi, a Kurta Smolorza, asystenta radcy, nękają dawne demony. Gdy okazuje się, że perwersyjni towarzysze jego młodziutkiej żony mogą mieć coś wspólnego ze zbrodniami, Mock musi działać.
powrót